www.uwrpsych07.fora.pl

idaikot

możemy się przenieś na forum oczywiście. ale oprócz tego popieram założenie listy dyskyjnej. mialam taka w liceum i swietnie funkcjonowala. chcesz czytasz, nie chcesz nie czytasz. no i zawsze masz pliki. i tylko od ciebie zalezy czy je usuniesz. takie moje zdanie Smile

skrzyba

lista dyskusyjna załatwi problem z tym żeby nie kasować plików ale tu jest pytanie jak malo trzeba zeby kogos wyprowadzic z rownowagi.
Nie ublizajac nikomu wydaje mi sie ze wszystko trzebaby przyjmowac z wieksza doza spokoju, bo jak w sobote rano ktos kto nie byl na wykladzie u rakusa otworzyl skrzynke gdzie juz bylo pelno komentarzy to mial wrazenie ze zamiast egzaminu tam bedzie komora gazowa

skromnie komentujac fizjologie jakichs ogromnych zmian w tym tescie nie widzialam a ktos zrobil wielkie halo o nic wlasciwie.
doceniam walke o "sluszna" czy "wspolna" sprawe ale mimo wszystko moze najpierw trzeba pomyslec a pozniej pisac pierdoly?

buziaczki robaczki

idaikot

hm. a moze zmian nie było z jakiegos powodu?

lokarna

ja mysle ze po wielkim halo pan dr hab. po prostu poszedl nam na reke i egzamin ostatecznie zmienil, nevermind. na poczatku nowego semestru pogadamy ze wszystkimi o zalozeniu listy dyskusyjnej i bedzie git Smile

koniec

Noo - to ja, ja kasowałam też. Te rozmowy nt dr Rakusa - ale sprawdzałam, czy nie ma załączników i czy nie ma dat w mailach - proste. Nie wydaje mi się, by ktokolwiek z naszych kasował załączniki - ludzie nie są aż tak narwani Wink

k4cp3r

Ale mogą być na tyle głu... to znaczy nieobeznani z zasadą działania maila grupowego.